Szanuję za chęć nauki tego w takim wieku, ale nie będę ukrywać, że metoda ta jest banalnie prosta, choć może skomplikować się trochę jak jest więcej oczek.
Ja to miałem na elektrotechnice w technikum (tak dla porównania dla tych co mówią że kiedyś było w liceum albo innym programie). Nie pamiętam kiedy dokładnie ale jakoś na początku bo to jest banał, później zaczyna się jazda. Ale i tak #!$%@? to bo taki przedmiot mi po prostu pokazał że nie chcę pracować w tym zawodzie :/
@Loperenco: ja tak samo, u nas to się nazywało podstawy elektrotechniki, było w I klasie technikum elektronicznego, bardzo stare dzieje :) były też inne "dziwne" rzeczy, które absolwenci mat-fiz poznawali na studiach a my w 1 czy 2 klasie.
Mógł przynajmniej dorzucić drugie źródło prądowe do oczka B. Tak wyszedł banalny układ szeregowy: R1+R2+R34. na tym przykładzie nie zademonstrował idei metody oczkowej :(
Komentarze (118)
najlepsze
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Student-zabil-swojego-profesora-n3921.html
@crassman22: „Tak że ten…”, nieuku.
Komentarz usunięty przez moderatora
@crassman22: również ten?
https://sjp.pwn.pl/sjp/takze;2528629.html