@starnak: Właśnie w tym całe sęk, że te głosy były mimo iż wysokie, to jednak inne niż kobiece. Nie zawsze do tego trzeba stracić klejnoty np. Klaus Nomi https://youtube.com/watch?v=t7WehY5vTl4
Ale taka rozpiętość jest bardzo rzadka, więc "robili" pewniaki.
Muzycznie obrzydliwe. Nie wiem jak z resztą, ale podejrzewam, że też. Najwidoczniej nawet geniusz Bacha #!$%@? w podskokach przed zawodzeniem kastrata.
@Armo11 jasne ale znalezisko nie jest o czasach starożytnych tylko o konkretnej osobie z XIX/XX wieku. Lata życia tego czlowieka to okres kiedy działo się to o czym pisałem wyzej. Pan że zdjęcia śpiewał w kaplicy Sykstyńskiej także dla samej centrali. Sam też się nie wykastrował, ktoś mu pomógł a ktoś nad pomagającym wyrażał ogromny zachwyt nad takimi praktykami.
Zakaz śpiewania przez kobiety to oddzielna bajka. Podobnie zresztą idiotyczna jak obcinanie
Komentarze (10)
najlepsze
Ale taka rozpiętość jest bardzo rzadka, więc "robili" pewniaki.
Po prostu hierarchowie lubili jak im się ładnie śpiewa a życie jakiegoś parafianina nie ma znaczenia.
@kolorofon: #!$%@?. Kastracja znana jest od tysięcy lat.
Sam też się nie wykastrował, ktoś mu pomógł a ktoś nad pomagającym wyrażał ogromny zachwyt nad takimi praktykami.
Zakaz śpiewania przez kobiety to oddzielna bajka. Podobnie zresztą idiotyczna jak obcinanie