Przedpremierowa recenzja drugiego sezonu "Glow"
Nie spodziewałem się, że może być jeszcze lepiej. A było! Emocje wypływają nie tylko z ciepłej obyczajówki, muzyki (piosenek jest więcej), ale i z dialogów, kilku spojrzeń, czy pocałunków. Jest też tu sporo napięć, tych negatywnych.
patra9 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz