Tl;dr: Wykopkom próbuje się wmówić, że reportaże nt. brutalności imigrantów w Szwecji względem funkcjonariuszy to fejk. Ten reportaż to NIE JEST FEJK. Potwierdzają to sami Szwedzi na reddicie. Jest to program dokumentalny typu „Drogówka”/”Uwaga pirat”, a nie „Trudne sprawy”, co ktoś chce nam wmówić.
Na główną z płomieniem weszło dzisiaj takie oto znalezisko: //www.wykop.pl/artykul/42...
Jego autor twierdzi, że reportaż na temat akcji policji na szwedzkiej stacji metra jest fejkiem i manipualacją.
Dla wszystkich zainteresowanych: TEN REPORTAŻ JEST PRAWDZIWY. (link do znaleziska o tym reportażu: https://www.wykop.pl/link/4208...)
Aby wyjaśnić tę sprawę, zapytałem się Szwedów na reddicie czy ten program jest ustawiony: https://www.reddit.com/r/swede...
Otrzymałem taką odpowiedź:
Tłumaczenie na polski:
"Jako ktoś, kto pracuje w metrze i widzi ich biegających wokoło: nie, nie jest ustawiony. Jedyną kwestią jest, że są rzeczy, których nie wolno im nagrywać, ze względu na szacunek do ludzi którzy tam pracują.”
Okazuje się więc, że znalezisko zarzucające manipulację jest samo zwykłą manipulacją, a program o którym mowa to serial dokumentalny pokazujący rzeczywiste zdarzenia w metrze w Sztokholmie, typu Drogówka.
Wypowiedź innej osoby, która potwierdza, że jest to prawdziwe zdarzenie, ale też zwraca uwagę na pokazywanie w tym programie wyłącznie złych zdarzeń (które przecież ludzi interesują):
Tłumaczenie na polski:
„Serial jest krytykowany za nie pokazywanie rzeczywistości, nie dlatego że jest ustawiony, ale dlatego że nie pokazuje pełnego obrazu sztokholmskiego systemu metra z 1,4 miliona podróży odbywanych każdego dnia, a zamiast tego skupia się na pijaństwie, przemocy i problemach (które są fragmentami, które i tak chciałbyś oglądać)
Cytując Radę Miejską Sztokholmu:
"Więcej niż 1,4 miliona podróży każdego dnia odbywa się w sztokholmskim systemie metra. Oczywiście, program telewizyjny nie jest w stanie pokazać całej rzeczywistości. Program telewizyjny, który śledzi personel bezpieczeństwa oraz ważną pracą centrum bezpieczeństwa, skupia się oczywiście na ciemniejszych stronach, które występują we wszystkich miastach pod postacią pijaństwa, przemocy i problemów."
To nie jest paradokument typu Trudne Sprawy, co błędnie próbuje się nam wmówić.
Owszem, sprawę rejestruje kamerzysta z profesjonalną kamerą, ale w serialach paradokumentalnych typu Trudne Sprawy nie zamazuje się twarzy aktorom, nie zmienia się też ich głosu tak jak to miało miejsce w tym przypadku. Robi się tak w programach dokumentalnych typu "STOP Drogówka" czy "Uwaga! Pirat!" które pokazują rzeczywistą pracę polskiej policji. Do takich programów powinien być porównany ten reportaż.
Komentarze (152)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=HvmZSmVnggU
Zadałes pytanie na reddicie. Super że chciałeś zweryfikować @shahid prawdziwość wiadomości. Dostałeś 4 odpowiedzi
1 annona, który twierdzi że pracuje w metrze i ich widział, bez dalszego potwierdzenia.
1 annona, który rozpisał się na temat kontrowersji iż wybór scen w serialu jest manipulowany/wycinany "ze względu na szacunek dla pracowników"
1 annona, który nie wie (może jest/może nie)
1 annona piszacego po szwedzku,który w zasadzie potwierdza znalezisko na głownej: (pic
Akurat z tej wypowiedzi jasno wynika, że to nie jest ustawka. Tłumaczenie jest dość proste:
"Jest bardzo ("illa" przetłumaczono jako badly, ale może też oznaczać severely albo very) pocięty, nic się nie dzieje. A jakby to była ustawka, to coś by się działo w każdym odcinku. "
Ostatnie zdanie
a masz jakiś argument na to że serial jest paradokumentalny? to proszę, podziel się