Szokujący wpis alpnistki dotyczący akcji na Nanga Parbat - "Mają krew na rękach"
"Nie mogę uwierzyć, że nie wspinają się znowu. On jest ranny. Jego krew jest na rękach wszystkich, którzy świętują powrót Elizabeth Revol - taki szokujący wpis zamieściła na Twitterze Vanessa O'Brien, alpinistka z USA.
sprynek z- #
- #
- #
- #
- #
- 43
Komentarze (43)
najlepsze
@ZostaneMistrzem: Fajnie zebys chociaz takim turysta byl....
Brak slow.
To samo było z gamerGate, próbowali przekręcić kota za ogon i zrobić z krytyki prostytucji nienawiść.
To samo ta dziennikarka-feministka zrobiła ostatnio, po wywiadzie/debacie z Petersenem, Petersonem czy jak on się tam nazywa, gdzie ją człowiek rozjechał jak czołg puszkę po piwie. Teraz płacze, że musi chodzić z ochroną, bo w
@Falcon: odwrócić kota ogonem... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Z tego co wyczytałem z jej wszystkich Tweetów to twierdzi, że nie powinno się zostawiać zwłaszcza rannego Tomka i że oceniałaby, że Tomek ma szanse przeżyć tam 5 dni.
Zarzuca głównie, że akcję odwołano oficjalnie z powodów złych warunków pogodowych i niebezpieczeństwa gdy w tym samym czasie Urubko i Bielecki wracają zdobywać K2 - jeszcze niebezpieczniejszą górę.
Zrobili to w odruchu, chcieli uratować oboje i jak to wspaniale i lekko przychodzi nam pisać
Komentarz usunięty przez moderatora