@Sanczessco: Zależy jakie drzewo i co masz dookoła. Jeśli tniesz drzewo w lesie albo na pustej działce to racja, strata czasu, ale jeśli jest to drzewo w pobliżu budynku to jest to dobry pomysł wart rozważenia. Bo koszta odbudowy uszkodzeń będą znacznie wyższe niż koszt ostrzenia łańcucha + paliwa.
@director: na zboczu tnie się albo w dół stoku, albo muszą być zabezpieczenia żeby ciąć w poprzek zbocza, albo sporadycznie w górę. Ten zawias na filmie może fajnie wygląda, ale nie spełnia tych warunków bezpieczeństwa i może się po prostu złamać. Pomijam fakt zmarnowania sporego kawałka drzewa. I jeszcze ten facet skaczący na linie prawie na kierunku padania drzewa... na zrębie w tym tempie by nie zarobili na dżem do chleba
@MiQ27: Słowa klucz: „przy niedużym odchyleniu”. Kierunek w którym upada ścinane drzewo determinowany jest wg mnie w powiedzmy około 95% przez kierunek a tym samym kąt jego pochylenia (dla zobrazowania pomińmy szereg innych czynników typu wielkość korony, większa ilość gałęzi z danej strony czy wiatr) – fizyki nie oszukasz. Drugim i najważniejszym przy odpowiedniej technice ścinki czynnikiem jest kierunek wyciętego klina. Trzecim czynnikiem korygującym kierunek upadku jest szerokość zawiasy (niedopiłu) z
Mam wrażenie, że metoda tyleż pracochłonna, co bardzo niepewna, przecież ten środkowy element mający asekurować obalanie jest dość podatny na ułamanie, zwłaszcza, że ponacinany. U siebie na posesji miałem podobny problem (suche drzewo i absolutny brak miejsca, by je bezpiecznie obalić bez robienia demolki), sprawę załatwiło mi dwóch specjalistów od trudnych wycinek, przy pomocy trzech ręcznych wciągarek, tzw. tirforów. Drzewo było wyrywane z ziemi dużą wyciągarka, asekurowane dwoma mniejszymi, wszystko odbyło się
@Jarek_P: Kolega się porwał na coś takiego jak ty tylko chciał to zrobić sam. Wziął jeszcze jednego kolegę z piłą parę metrów stalowej liny i do dzieła. A że był #!$%@? dostęp to musiał linę z drzewem ciągnąc centralnie na siebie. Skończyło się tak że dostał konarem w bark aż mu nogę w kostce złamało. Najpierw operacja i stalowe druty w kostce na 3 miesiące potem 2 operacja i gips bo
@Sevotumir: "MY WCZORAJ JECHALI DŁUGO TRASE I NASZ KOLEGA CO Z NIM MY JECHALI SPRZEDAŁ NAM POMYS NA BIZNES.
WYPORZYCZALNIA BOBRUW
NAPEWNO NIERAZ MIAŁEŚ PROBLEM ŻE CHCIAŁEŚ SE ŚCIĄĆ DŻEWO ALE NIE WOLNO BO NATURA BO EKOLOGIA I ZARA PRZYJDO I DOWALO KARE.
W NASZEJ WYPORZYCZALNI MORZESZ WYPORZYCZYĆ SOBIE DWA BOBRY. USTAWIASZ WOKUŁ DŻEWA OGRODZENIE WRZUCASZ TAM BOBRY I ONI TO DŻEWO GRYZO I GRYZO AŻ SIE WYWRUCI. A NIEWOLNO IM
@Sevotumir: ostatnio kolega z pracy pokazywał mi zdjęcie, jak wyżej wymieniony Pan zrobił tamę i zalał ładny kawał pola. Zdjęcie było tamy a najbardziej rozbawił mnie tekst kolegi "gościu dyplomu nie ma, ale zrobił to perfekcyjnie" ( ͡°͜ʖ͡°) i faktycznie ciężko uwierzyć, żeby sam instynkt temu wyżej pozwalał na takie manewry z drzewami i z tym jak je układać, żeby spiętrzyć wodę, a żeby konstrukcja
Zakop - informacja nie prawdziwa. Dlaczego? Bo on nie obalił całego drzewa z gałęziami które mogą zahaczyć o inne drzewa i się poprostu zawiesić tylko kawałek 3-4m pnia. Goły, prosty pień to się kładzie banalnie samą piłą, bez lin, klinów i tej całej zabawy.
Cytując kolegów wyżej, zbyt dużo p*erdolenia. Na niejednej wycince byłe i nikt się w coś takiego nie bawił. Nie wspominając już że marnuje się duży kawałek drewna (chyba że i tak na opał).
Komentarze (62)
najlepsze
I jeszcze ten facet skaczący na linie prawie na kierunku padania drzewa... na zrębie w tym tempie by nie zarobili na dżem do chleba
źródło: comment_JELN6ZtWKrBCtxRR1y4znMr2TGZcv45D.jpg
PobierzU siebie na posesji miałem podobny problem (suche drzewo i absolutny brak miejsca, by je bezpiecznie obalić bez robienia demolki), sprawę załatwiło mi dwóch specjalistów od trudnych wycinek, przy pomocy trzech ręcznych wciągarek, tzw. tirforów. Drzewo było wyrywane z ziemi dużą wyciągarka, asekurowane dwoma mniejszymi, wszystko odbyło się
@Jarek_P:
to sporo, czy 400 zeta?
Po tekscie specjalistyczna wycinka i 2 gosci spodziewalem sie kwoty kilka razy wiekszej, a nie wysokosci jednej dobrej dniowki...
źródło: comment_GN0Nv9CSDxbX678uYnE2av3x2vjePA36.jpg
PobierzWYPORZYCZALNIA BOBRUW
NAPEWNO NIERAZ MIAŁEŚ PROBLEM ŻE CHCIAŁEŚ SE ŚCIĄĆ DŻEWO ALE NIE WOLNO BO NATURA BO EKOLOGIA I ZARA PRZYJDO I DOWALO KARE.
W NASZEJ WYPORZYCZALNI MORZESZ WYPORZYCZYĆ SOBIE DWA BOBRY. USTAWIASZ WOKUŁ DŻEWA OGRODZENIE WRZUCASZ TAM BOBRY I ONI TO DŻEWO GRYZO I GRYZO AŻ SIE WYWRUCI. A NIEWOLNO IM