kiedys gdybyl napisal cos zlego na PIS to wszyscy by mi + dawali,
a teraz daja za dobre rzeczy +.... to się chwali - zaczynam miec wiare w ludzi, nawet jak Kaczyński nie wygra to i tak jestem zadowolony, bo psuje humorki aferzystom, popatrzmy: afera hazardowa - cicho, plany skladowania odpadow radioaktywnych w Polsce - cicho, prywatyzacja za bezcen około 800 przedsiębiorstw (lata 2008-2011)
"Panie marszałku! Już żeś się pan dosyć nakradł! Wynocha mie stąd!" (paradoks: to słowa F. Kiepskiego, granego przez wiadomo kogo, który to występuje w spotach Komorowskiego).
@SPGM1903: To w takim razie dlaczego Kaczyński nie może z tego korzystać? Dlaczego ktoś taki jak Komorowski ma prawo zmienić pogląd w momencie wgłębienia się w problem, natomiast Kaczyńskiemu jest top wytykane?
Jak by tak podchodzić do polityków jak proponujesz to nie można by ich nigdy rozliczyć. Bo zawsze w jakiś tam sposób potrafiliby wyjaśnić. Jednak usprawiedliwień nikt nie chce słuchać.
A więc Komorowski w momencie zarzucenia Kaczyńskiemu zamiany kierunku jego
Komentarze (64)
najlepsze
http://niezalezna.pl/photos/397c4aed1ebb8232344773ec186b000c.jpg
Także, jak Komorowski mówi o "parytecie 35%", to jak zwykle nie wie o czym mówi.
Komentarz usunięty przez autora
kiedys gdybyl napisal cos zlego na PIS to wszyscy by mi + dawali,
a teraz daja za dobre rzeczy +.... to się chwali - zaczynam miec wiare w ludzi, nawet jak Kaczyński nie wygra to i tak jestem zadowolony, bo psuje humorki aferzystom, popatrzmy: afera hazardowa - cicho, plany skladowania odpadow radioaktywnych w Polsce - cicho, prywatyzacja za bezcen około 800 przedsiębiorstw (lata 2008-2011)
Komorowski jak widac pogladow nie ma zadnych. Zupelnie jak Kaczynski
Jak by tak podchodzić do polityków jak proponujesz to nie można by ich nigdy rozliczyć. Bo zawsze w jakiś tam sposób potrafiliby wyjaśnić. Jednak usprawiedliwień nikt nie chce słuchać.
A więc Komorowski w momencie zarzucenia Kaczyńskiemu zamiany kierunku jego