uważam, że proponowany tutaj sposób przedstawiania wyników wyborów jest rzeczywiście dużo uczciwszy. to powinno być obowiązkiem, aby media podawały rzecz w takiej formie (inne warianty mogłyby być uzupełnieniem, pełnić rolę komentarza)
@macgawron: rolą mediów mainstreamowych (światowych i polskich) nie jest przecież przedstawianie obiektywnie tego co się dziej na świecie i w kraju, tylko manipulowanie opinią publiczną
manipulowanie odbiorcami ma swój głęboki cel, bo wychowuje się w ten sposób bezmózgich wyborców potrafiących uwierzyć we wszystko co bogowie w telewizji mówią, ludzi którzy kupią nawet największą bzdurę (np. świńska grypa) i będą postępować tak jak w telewizji radzą
"Reżim demokratyczny podał zmanipulowane wyniki wyborów ze strachu przed społeczeństwem."
No to ładnie... Dawno większego bełkotu nie czytałem.
Powszechne ogłupienie, o którym tak chętnie pisze autor jak widać jego również nie ominęło.
Nie ma to jak odkryć i jednocześnie w przypływie olśnienia z miejsca się oburzyć, że wyniki wyborów można podawać w różny sposób. Autorowi polecam jakieś książki z zakresu socjologii a konkretnie statystykę albo coś podobnego, z takim podejściem pewnie będzie
ale bzdury.. takich wypowiedzi widziałam już mnóstwo:/ bez sensu to powtarzać! skoro masz w d*** wybory i nie idziesz głosować, to po co tak bardzo chcesz zostać ujęty w statystykach ??
@kasiek_pwr: Uważam, że jeśli ktoś nie idzie do wyborów, to jego głos się nie liczy i tyle. On nie głosuje "przeciwko wszystkim" - on zostaje w domu, bo mu się nie chce. Nie ujmowanie takich ludzi w statystykach to nie oszustwo - ZAWSZE podane jest, jaka była frekwencja. Dziecko z podstawówki policzy, ile osób nie poszło na wybory. Jedyne, co powinno się podawać to ilość nieważnych oddanych głosów. To ludzie,
Komentarze (7)
najlepsze
manipulowanie odbiorcami ma swój głęboki cel, bo wychowuje się w ten sposób bezmózgich wyborców potrafiących uwierzyć we wszystko co bogowie w telewizji mówią, ludzi którzy kupią nawet największą bzdurę (np. świńska grypa) i będą postępować tak jak w telewizji radzą
ciekawe jakby zachowywali się wyborcy
No to ładnie... Dawno większego bełkotu nie czytałem.
Powszechne ogłupienie, o którym tak chętnie pisze autor jak widać jego również nie ominęło.
Nie ma to jak odkryć i jednocześnie w przypływie olśnienia z miejsca się oburzyć, że wyniki wyborów można podawać w różny sposób. Autorowi polecam jakieś książki z zakresu socjologii a konkretnie statystykę albo coś podobnego, z takim podejściem pewnie będzie
Skąd wiesz z jakich powodów ludzie nie idą na wybory?