@40i4: Z ust mi to wyjąłeś. Wtedy było mnóstwo reklam małych firm, które zajmowały się produkcją. Dziś produkcja to głównie domena koncernów, które w Polsce nie miały okazji się narodzić (bo PRL-owskie państwowe firmy to żart).
Jak już mówimy o sławnych sloganach,to warto wspomnieć o haśle
"Cukier krzepi",a konkretnie zapłacie jaką dostał jego twórca,Melchior Wańkowicz.Za te dwa słowa dano mu 3 000 złotych,było to więcej niż otrzymał za którąkolwiek ze swoich książek oraz o 2 tyś. więcej niż ówczesna pensja prezydenta!
Jezu, jakie urocze. Stary jezdem, ale nie aż tak. Wzruszył mnie znaczek LOT-u. Cudowna jest prostolinijność i szczerość przekazu. Widać, że chodziło o zademonstrowanie swojego produktu, a nie stworzenie czegoś odmiennego za wszelką cenę. Możliwości techniczne realizacji tych projektów, w porównaniu z dzisiejszymi są strasznie skromniutkie. I jeżeli powszechnie znane jest powiedzenie: "ćwiczenie czyni mistrzem", mniej znane jest: "ograniczenie czyni mistrzem". A w przypadku tych realizacji to właśnie widać. Skromnymi środkami osiągnąć
Komentarze (48)
najlepsze
Bądź lśnieniem każdego wytwornego balu !!!
Dawniej: Reprezentacje (lub jak w reklamie Tatry; przedstawicielstwa)
Dziś: Dealerzy
Ale i tak najbardziej jeżę się na widok "sale" zamiast "wyprzedaż".
Cocktail opium O_O
"Cukier krzepi",a konkretnie zapłacie jaką dostał jego twórca,Melchior Wańkowicz.Za te dwa słowa dano mu 3 000 złotych,było to więcej niż otrzymał za którąkolwiek ze swoich książek oraz o 2 tyś. więcej niż ówczesna pensja prezydenta!
Ponczochy gumowe.... :/
Chciałbym zobaczyć te bezpłatne pokazy gtowania elektrycznością dla gospodyń domowych i pomocnic :D