na początku XXw było takie cudo. Świeciło samo i wszystko można było tym malować. potem okazało się że korporacje ukryły szkodliwość, substancją zawartą w farbie był Radon, a pracownicy którzy pracowali w jego obecności najpierw "pomutowali" się a potem zmarli.
Korporacje procesy o odszkodowanie przeciągały aż większość pomarła.
Nie jest to aż taka nowinka, tryt (ma on własnie 12 lat połowicznego rozpadu i zamienia się w bezpieczny Hel3) jako źródło światła czy energii jest już stosowany:
Zgłoszony w październiku? To w świetle prawa patentowego niemalże przedwczoraj. W zależności od tego o jaki typ patentu się starają mogą na niego poczekać nawet do 3 lat. Petenty dobrze funkcjonowały w XIX wieku w teraz wiele produktów jest wycofywanych z rynku zanim patent otrzyma.
Na szczęście patent działa od chwili zgłoszenia a nie od chwili przyznania, więc Chińczycy na obudowach tłoczą "patent pending" - pewnie nie przewidują doczekania do końca procedury
Komentarze (10)
najlepsze
Korporacje procesy o odszkodowanie przeciągały aż większość pomarła.
Takie małe wspominki z historii kapitalizmu
http://en.wikipedia.org/wiki/Self-powered_lighting
http://www.purepc.pl/bateria_ktora_wystarczy_na_30_lat
przykładowy produkt:
http://pm.home.pl/gunsold/luminox.html
The cost to light up 8½ x 11 piece of plastic 1/8” thick with Litrospheres is about .35 cents.
Wyszło mi z obliczeń 2 dolary za litr świecącego plastiku.
Nie wiem skąd oni to wzięli ale obecnie na naniesienie, tyle co kot napłakał, na tarczę zegarka mogą sobie pozwolić tylko w dość drogich modelach.
a wogole to tanie to, a jakies wogole nie znane.
"Litroenergy is a patent pending designed light source material [..]"
Widzę, że na ten patent to oni czekają od października :]
http://www.ecofriend.org/entry/flexible-light-source-for-247-lighting/ - 10 grudnia
http://www.createthefuturecontest.com/pages/view/entriesdetail.html?entryID=567 - 5 października
Chyba to nie będzie jakiś wielki przełom, ale małe kroczki nigdy nie zaszkodzą.
Na szczęście patent działa od chwili zgłoszenia a nie od chwili przyznania, więc Chińczycy na obudowach tłoczą "patent pending" - pewnie nie przewidują doczekania do końca procedury