Browar EDI warzy piwa, po których zbiera na wymioty

Kilkanaście miesięcy temu przyjąłem nowe podejście do wpisów blogu. Nie jechać po nikim, hejt ograniczyć do minimum i starać się jak najwięcej chwalić. Są jednak w naszym kraju takie przedsięwzięcia, obok których nie jestem w stanie przejść obojętnie. Wzdrygam się na samą myśl o nich....

[greg1981]

Mialem okazje pracowac z synem wlasciciela w UK przez ostatni rok. byl managerem, ale juz nie pracuje. ale jest Januszem biznesu bo sporo pieniedzy przez niego stracilem (byllem wtedy pod wplywem antydepresantow). Musialbym zrobic wykop o tym bo to fajna historia jest, chociaz smutna czasami. jak czytam ten artykul to tak jakbym widzial mojego kolege z pracy i jego styl "zarzadzania". Wypisz wymaluj

[erplus]

@greg1981: Rób wykop albo chociaż jakiś wpis na mirku. Chętnie przeczytam.

[detalite]

Dziwne? Są na rynku od 17 lat, sprzedają niskiej jakości produkt po całkiem wysokich cenach i nie zbankrutowali. Może komuś to smakuje?

[januzi]

@detalite: Tak działa wolny rynek ( ͡º ͜ʖ͡º)

[jar3cki]

Mam dokładnie te same odczucia. Kupiłem kiedyś na ich straganie Jasne, wziąłem łyka i po chwili oddałem prawie pełny kufel. Pani widząc moją minę zapytała czy smaku tyskiego się spodziewałem, nic nie odpowiedziałem żeby jej nie urazić. Paskudztwo w c--j.

[Soczi]

Etykiety jak z tanich win.

[mx2]

Piłem...
Kiedyś na jakimś małym evencie, kilka lat temu.
Ucieszony wróciłem do domu z 2 butelkami fajnego piwa, yhy. Były tak ochydne, że się ich wypić nie dało
Nie polecam

[Obliv]

Ktoś wie ile kosztują te "cuda"? :D

[futuredante]

@Obliv: 5 zł od butelki.

[mxxmxxm]

Kilkanaście miesięcy temu przyjąłem nowe podejście do wpisów blogu. Nie jechać po nikim, hejt ograniczyć do minimum i starać się jak najwięcej chwalić. Jednak browar Koczkodan ze Sraliszewa Chmielnego dał mi doładowanie za 30zł, breloczek i długopis.

Grubo. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....t]

Jak można prowadzić blog i walić takie błędy?
Idę zrobić na oczy okład z rumianku.

[Aplasidon]

@mwitbrot: Gdzie ty widzisz jakieś błędy?

[kvvach]

Kurcze przyznam, że ten wpis to dla mnie lekki szok. Bo p--o od EDI mi smakuje mówię tu o ciemnym i nie widzę by to p--o odstawało smakiem od Czarnkowa czy książęcego. Ot zwykle p--o, więc albo ja się nie znam albo autorowi się "w dupie poprzewracało"

[ravier]

@kvvach: Problem w tym, że Czarnków mocno się zepsuł, a Książęce nigdy nie błyszczało. Są różne gusty, ale tu wypominane są ewidentne wady piwa. Pół butelki osadu drożdżowego w piwie to raczej ewenement. :)

Ot zwykle p--o, więc albo ja się nie znam albo autorowi się "w dupie poprzewracało"

To trochę tak, jak burgerami. Całe życie można jeść "hamburgera" ze stacji z rozmrożonymi kotletami i sosem 1000 wysp. Po pierwszym