@Neurotok: Pieprzenie, że szczupłe to same kości, jest domeną stulejarzy, którzy nigdy w życiu nie mieli kobiety (albo co najwyżej obmacali jakąś nierozwiniętą jeszcze nastolatkę w kącie na dyskotece). Kości, to poczujesz o 30-kilogramowej anorektyczki, a nie u szczupłej kobiety. U kobiety wolę ładne, zgrabne, wysportowane ciało niż przelewające się sadło i piersi jak balony z wodą, które nie mają żadnego kształtu, dopóki nie są wsadzone w stanik. Kobieta o tzw.
Komentarze (121)
najlepsze