Jeszcze nie wiadomo, czy wygrywa. Dowiemy się w czwartek, gdy ogłoszą oficjalne wyniki. Różnica głosów jest niewielka, a wyborcy z zagranicy, jak pokazały ostatnie wybory parlamentarne, w znacznej większości głosują na Fidesz, więc zwycięzca niedzielnych wyborów może się jeszcze zmienić. Polecam artykuł na kropka.hu
No a poza tym, nie ma co się zbyt podniecać. Tu chodzi tylko o jeden mandat spośród 199.
Komentarze (1)
najlepsze
No a poza tym, nie ma co się zbyt podniecać. Tu chodzi tylko o jeden mandat spośród 199.