Nie rozumiem skąd żal do Niemców, że dali ci bon w ojro? Poza tym, jak dobrze rozumiem, to "wadliwa" była tylko 1 chusteczka? Jestem chyba zbyt leniwy, bo osobiście bym tą 1 szt wyrzucił i olał temat...
@TataTitoja: dokładnie tak, chcieli zrekompensować, ale zrobili to nieudolnie, bo nie mogę z tego skorzystać. Wadliwa była jedna, tzn dwie sklejone.. No sorry, ale wolałam nie ryzykować - jakby ta czarna taśma połyskująca na niebiesko miała jakiś dziwny skład - nieodpowiedni dla pupy malutkiego dziecka, a wszystkie chusteczki by tym przesiąkły, to trochę kiepsko dalej ich używać. I pewnie olałabym temat, ale nie jestem leniwa i chciało mi się to ciągnąć,
Komentarze (2)
najlepsze