O ile mi wiadomo to taka choroba jest. Jeb i śpisz. Nie wiesz kiedy,nie wiesz gdzie i zero wpływu na cokolwiek. Koleś opowiadał jak był w wojsku z takim chłopem. "Śpiący" naprawiał stara z przywiązaną ręką do podwozia leżąc pod nim. I gdy chłopa chyciła drzemka ręka była w górze i nikt nie kojarzył że chłopek kima. Tak mówił.
Komentarze (3)
najlepsze
@IroL: Narkoplepsja się zwie.