Licencja na... djowanie
Związek Producentów Audio Video (ZPAV), Stowarzyszenie Autorów (ZAiKS) oraz Stowarzyszenia Artystów (STOART) połączyły siły w zeszły czwartek i uruchomiły serwis internetowy, dzięki któremu DJ będą mogli wykupić licencje pozwalającą na kopiowanie nagrań.
blondynpotrafi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 13
Komentarze (13)
najlepsze
Pop!%#$!#eńce z ZAiKS.... Ciekawe czy Oni wszyscy mają legalną muzykę....
swoja droga... czemu artysci podpisuja umowy z tymi wytworniami dennymi ?
"Kiedyś była taka sytuacja że ktoś nagrywał moje sety bo się podłączył pod końcówkę, a później po jakimś czasie trafiłem na jakąś impreze i tam był odtwarzany mój mix"
Sory ale chyba go jego gwiazdorskie ego poniosło :D 10,000 imprez, ten wpada na jedną i akurat JEGO SET LECI! łał.
A jak tłumaczył innym co to final scratch.... k!%#a ;-)
tylko zweryfikowani twórcy którch dzieła są zgodne z nurtem myślowym państwa ?
zamach na wolność tworzenia !
Wolne żarty.
Co do tematu... Dziwicie się? Każdy chce zarobić. Co prawda pomysł durny ale...
Jak kupię płytkę w sklepie to guzik mnie licencja obchodzi. Jedyne do czego się stosuję to do tego że nie udostępniam takowej muzyki NIGDZIE i do tego że nie zmieniam oryginalnego utworu w żaden sposób.
Czym różni się odtwarzania z oryginalnego nośnika a skopiowanego na mój HDD? To jakaś inna muzyka/inny wykonawca? Haracz, państwo przeładowane prawem i licencjami.