Oczywiście jestem świadomy tego, że produkowane to jest na licencji, czy pod okiem głównego producenta, śmieszą mnie jednak postawa niektórych ludzi (nie piszę teraz o autorze wykopu), że to piwo jest wyjątkowe z powodu swojej "zagraniczności", tym bardziej, że tak jak mówisz walory smakowe są trochę inne w innych krajach. Osobiście Heineken mimo wszystko jednak mi smakuje.
Żywiec warzy piwo na licencji Heinekena. Tak jak Okocim Carlsberga. Piwo jest dostosowane dla Polaków, którzy cenią sobie goryczkę. Np. W Niemczech "ten sam" Heineken jest słodszy.
Komentarze (5)
najlepsze