Nagrania z iTunes bez DRM, ale z danymi o nabywcy
Parę miesięcy temu zrobiło się głośno o tym, że Apple podjęło decyzję o sprzedaży nagrań w sklepie iTunes bez zabezpieczeń DRM. Natychmiast podchwycili to blogerzy i ogłosili Jobsa świętym. Teraz podnoszą larum o naruszenie prywatności.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 8
Komentarze (8)
najlepsze
Problem zaczyna się w momencie, gdy umieścisz te pliki w sieciach p2p. Wtedy jesteś do namierzenia i możesz mieć niemiłe sytuacje. To chyba tym właśnie krzykaczom nie pasuje podpisywanie piosenek.