Stoi w lodówce i się chłodzi ;) Pijalne tak sobie (żelatyna), ale po zmianie stanu skupienia powinno być w porządku. Spróbuję może za jakiś czas zrobić je na agarze i soku jabłkowym/aroniowym - taką wegańską wersję. Pomysł świetny - dziękuję.
@karacz: 10/10, piana pięknie osiada na ściankach pokala. Bukiet jest intrygująco cytrusowy. W smaku nie uświadczymy goryczki, co w tym przypadku jest nawet in plus.
Komentarze (8)
najlepsze