Szczerze mówiąc dla mnie to trochę dziwna inicjatywa. Bardzo ryzykowna. Już nawet nie chodzi o to, że ktoś sobie zabierze te książki do domu i nie odda, ale o to, że "zbieracze" mogą zgarnąć i oddać na makulaturę za 2zl na piwo. W dobie internetu lepiej wymieniać sie zbiorami elektronicznymi. Czytnik ebooków i mamy więcej literatury niż zdążymy przeczytać przez całe życie.
Zamiast całego bookcrosingu wolałbym już uelastycznienie skostniałej instytucji biblioteki. Teraz
Komentarze (4)
najlepsze
Zamiast całego bookcrosingu wolałbym już uelastycznienie skostniałej instytucji biblioteki. Teraz
http://www.wykop.pl/ramka/70023/uwolnij-ksiazke/
http://www.wykop.pl/ramka/389574/bookcrossing-uwolnij-ksiazke/
http://www.wykop.pl/ramka/910235/uwolnij-ksiazke/