Zachwyty nad grubą kreską
„Prowincjonalny patriotyzm", „postendecka mentalność" i „mowa nienawiści" – tymi określeniami najczęściej posługiwali się uczestnicy debaty na Uniwersytecie Warszawskim. Debata dotycząca nowej książki Tadeusza Mazowieckiego „Rok 1989 i lata następne" nie zaskoczyła.
dyktek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 5
Komentarze (5)
najlepsze
niech Adaś przeprosi oraz wypłaci odszkodowanie za brata i ojca oraz resztę swoich ziomków, którzy mordowali, prześladowali, zabierali mienie Polaków już po "Wyzwoleniu"
Panie Michnik, dla nas prześladowania nie skończyły się w 1945, a dla pewnej części Polaków nawet w 1989...
gruba kreska to niestety była konieczność
Tylko pytanie: jak ich wywalisz.
System komunistyczny gospodarczo upadał ale to nie znaczy, że komuniści byli wówczas skłonni podkulić ogony, założyć pasiaczki - sami się zamknąć w więzieniach. Wciąż mieli realną siłę - wojsko, policję, służby i nie tylko. Również prawie całą klasę urzędniczą