@GupiJestem: No i do tego jeszcze widać różnice między kiedyś a tera. Niby komuna była, zamordyzm itp. a żadne barierki nie oddzielają ludzi od muzyków jak to ma miejsce przy okazji aktualnych gwiazdeczek.
@GupiJestem: weź też pod uwagę, że za tamtych czasów sam widok długowłosego faceta był bardzo egzotyczny, co dopiero na kolorowo ubranego z kapitalistycznego kraju za wielką wodą gwiazdora, który śpiewa co chce mimo cenzora na zapleczu :) Ludzie się zwyczajnie, cholernie cieszyli gdy mogli zaznać choć kapkę tej wolności na koncercie. To był symbol dla nich, podobnie jak koncert TRS w Wawie.
To były czasy, gdy każdy miał dach nad głową bez konieczności brania kredytu na 40 lat. Nie piszcie że brakowało mieszkań bo jakoś na wsiach wszyscy sobie za komuny domy murowane budowali i to pracując jako robotnik. Większość budynków pochodzi z tego okresu.
Komentarze (53)
najlepsze