Tajemnica zdjęć satelitarnych ze Smoleńska
Intrygujący jest dla mnie fakt, że wcześniejsze zdjęcia satelitarne wysokiej rozdzielczości (tzn. 50 cm) znad lotniska w Smoleńsku pochodzą dopiero z 2007 r. Przez pięć lat żadnych takich fotografii nie wykonywano w tym miejscu, po czym nagle 5 i 9 kwietnia, a potem 11, 12 i 14 kwietnia 2010 r.
![dyktek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/dyktek_xcaWNe57g1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 8
Komentarze (8)
najlepsze
Ogolnie mozna strescic caly artykul tak :bla bla bla bla ZAMACH , bla bla bla bla SPISEG , bla bla bla bla WYDAJE NAM SIE, TAK UWAZAMY, PRAWDOPODOBNIE, bla bla bla bla SPISEG i ZAMACH,
Cieszewski ... profesor biometrii lesnej zajmuje sie analiza katastrofy lotniczej. Nosz k$@@a.
A ja kiedy czytam "Niestety, ten jeden z najważniejszych dowodów w sprawie tragedii smoleńskiej zaginął w którejś z podległych premierowi instytucji. Wzajemnie oskarżają się one o ukrywanie materiałów otrzymanych z USA, w tym zdjęć satelitarnych. Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i MSW oświadczyły, że przekazały je na czas prokuraturze, a prokuratura twierdzi, że ich… nie dostała.", to myślę sobie, dlaczego całe śledztwo prowadzone jest tak, żeby niczego nie