Po co Microsoftowi cudze domeny, czyli walka z botnetami czy akcja FBI?
Poniższa historia opisuje, jak duża, amerykańska firma, przejmuje kontrolę nad wieloma domenami, by walczyć z malutkim, nieznanym botnetem, którego i tak w ten sposób nie pokona. A w tle może chodzić o zupełnie inną rozgrywkę... Przejmowani...
C.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
A tak serio - pomijając robienie kolejnej afery szpiegowsko-militarnej, to przejęcie domen samo w sobie niewiele da.
Po pierwsze oprogramowanie nie musi łączyć się przez domenę, a przez konkretny adres serwera, po drugie, jak ktoś już ujął w artykule, botnety zdążyły się przepiąć na inne adresy....
Tak czy siak - nadal nie wiadomo po co M$ te