Oglądałem początek i pomyślałem sobie, że znów się nabijacie na wykopie z jakiegoś amatora, który chwali się tym, że robi efekty przejścia na kwadratowych zdjęciach. Już miałem wyłączyć, gdy nagle wszystko zaczęło się pięknie układać - magia...
Za duży groch z kapustą... taki rodzaj jeleni na rykowisku... Umiejętności autora może i spore, ale jego prac na ścianie bym nie powiesił.
Swoją drogą... naszło mnie takie skojarzenie, że całość tam przypomina świat renderowany w Skyrim. Niby ogromna przestrzeń, niby wszystko fajnie, a jak się przyjrzysz, to wszędzie ctrl+c ctrl+v do obrzydzenia... od zwierząt, przez pnie drzew, po ruiny i zabudowania... lekko tylko zdeformowane, przeskalowane, odbite, obrócone...
@elsaha: Nikt nie zabiera mu tu tytułu eksperta, bo gość najzwyczajniej nim jest. Po prostu ta praca z tego filmiku ocieka "lekkim" kiczem i tyle. Ot, zwykły przerost formy nad treścią. :)
Im dłużej przy tym dłubał, tym większy wychodził kicz. Końcowy efekt to tandeta niespotykanych rozmiarów - ilość włożonej pracy i szczegółów nie równa się, niestety, jakości grafiki.
Polska mentalność w całej okazałości w komentarzach się pokazuję. Zamiast pogratulować umiejętności i nakładu pracy to każdy k&@#a umie lepiej albo widział lepsze. Krytycy sztuki się k*&@a znaleźli.
@Harry82: Mógłbym tu się pochwalić, ale poprzez skromność, pozwolę sobie na anonimowość. Poza tym, czy jak wystawię negatywną ocenę pracy jakiegoś polityka czy piłkarza, to również mam się chwalić zaraz swoimi osiągnięciami w polityce czy piłce nożnej? Do stwierdzenia, iż bułka jest spalona na węgiel, nie trzeba być piekarzem.
@Harry82: Polska mentalność to również ślinić się na wszystko, jakby się świata nigdy nie widziało (a wystarczy zajrzeć na cg czy dev). Ja, na przykład, nie widzę powodu do wchodzenia komuś w dupę, gdy widzę po prostu jakiś zwykły kicz. A nakład pracy może tu równie dobrze świadczyć właśnie o braku umiejętności w tworzeniu czegoś, gdyż jedzie się ścieżką rzemieślniczych przyzwyczajeń, a nie zdolności artystycznych - co może budzić i podziw,
@bulgot: Samo układanie kompozycji nie jest bardzo czasochłonne. Najwięcej roboty jest z wycinaniem elementów. Ale po jakimś czasie kiedy masz już nazbieraną większą ilość to oszczędza ci to kupę czasu. Po prostu rożne owieczki, ptaszki, drzewka i inne obiekty masz już w bazie powycinane na dysku i tylko je modyfikujesz.
@bulgot: Przecież nie robił kompozycji do druku w AE. On po prostu wrzucił zrobionego w PS *.psd i porozsuwał warstwy. Jedyną róznicą między robieniem tego pod druk, to nieusuwanie niepotrzebnych warstw tylko zostawienie ich na potrzeby prezentacji. I tyle. A nawet jeśli to wielkiej różnicy w obsłudze obu programów nie ma. AE to po prostu Photoshop dla video. Pracuje się na nim podobnie, szczególnie ze ta kompozycja sama w sobie animacją
Komentarze (55)
najlepsze
Swoją drogą... naszło mnie takie skojarzenie, że całość tam przypomina świat renderowany w Skyrim. Niby ogromna przestrzeń, niby wszystko fajnie, a jak się przyjrzysz, to wszędzie ctrl+c ctrl+v do obrzydzenia... od zwierząt, przez pnie drzew, po ruiny i zabudowania... lekko tylko zdeformowane, przeskalowane, odbite, obrócone...
PS: zna ktoś utwór w tle? :)
//Chyba będzie ciężko, z tego co widzę po komentarzach, to jest animowane.