Mam już ponad 32 lata i przyszedł taki czas jaki nadchodzi w życiu wielu facetów. Peak wydolności minął i przerodził się w peak masy i osiągów na siłowni.
Nie ma już takiej dynamiki, zręczności, werwy. Jak miałem 20-25 lat to masa, która teraz jest dla mnie podłogą była wtedy sufitem, mimo, że brałem różne suple, była regeneracja, mało zajęć na studia siłownia była trybem życia to efekty nie wchodziły nawet w ułamku
Nie ma już takiej dynamiki, zręczności, werwy. Jak miałem 20-25 lat to masa, która teraz jest dla mnie podłogą była wtedy sufitem, mimo, że brałem różne suple, była regeneracja, mało zajęć na studia siłownia była trybem życia to efekty nie wchodziły nawet w ułamku
#matura