Mój dzisiejszy, kolejny już wiersz dla @Latch

***

Cóż to za los przeklęty wyjęty spod chwały
Wybiła już godzina tęsknoty nędznego mitu
Znów do mnie powraca widok jej wspaniały
Miej serce najdroższa - nade mną się ulituj

I nawet rozbity, wzgardzony w dalekie rubieże
Mojej duszy - nie schowam już więcej te żale
Bez łez łkam cicho, w nocy gwiazd przestrzenie
Wśród szeptów otchłani w mroku drżące fale

Aż niebo znowu nie
Mój pierwszy wiersz napisany dla @Latch
Z resztą wszystkie kolejne będą również dla Niej.

***

Czas biegnie mija nieustanie dzień za dniem
Spowijając mgłą w marzeń bezdennej otchłani
Jej piękność z jaw biorę do rozmytych śnień
Z tęsknoty pełnego bicia serca mej przystani

Jej twarz tak szczęsna i zbyt mi mało znaną
Nasuwa mi się w wietrze oraz gwiazd lśnieniu
Wraz z wonią róż purpury, melodią wiatru graną
Całkowicie pochłonięty w jej
Życie, płynie jak rzeka która brnie do swego ujscia...

Czasem, kiedy myślę o tej nendzy,

stwierdzam ze smutkiem,

że nie mam piniendzy,

życie jednak dalej się toczy,

gdy patrzę w twoje błękitne oczy.

Myślę Ja sobie, cóż Ci dam

gdy sam ani grosza nie mam,

lecz miłość wszystko przezwycięży,

i razem wkroczymy do raju bram.

#tworczoscwlasna #wieszczwykopu #poezja #piekne #milosc #tfwnogf
hefpiot - Życie, płynie jak rzeka która brnie do swego ujscia...



Czasem, kiedy myś...

źródło: comment_ZuLaUje8SICTPkFPw4mtlRBTRhpmE2LV.jpg

Pobierz