#gorzkiezale #poezja #wierszujo

Wiersz z 7.06.13 to już miesiąc w takim razie:

Perfekcyjną jest istotą,

Ale ani grama ludzką,

Dała powód by nie wierzyć,

Koszmar w nocy, by nie usnąć,

Może za to daj się wyżyć,

Byle móc odetchnąć z ulgą,

Żebym nie musiał już krzyczeć,

W otchłań zwaną moją duszą.

Pozwól zmierzyć się z przeszłością,

Taką jak ją chcę pamiętać,

Przekręć wskazówki zegara,

Przywróć chwile których nie ma,

Chcę je jeszcze
Kiedy wyglądam przez okno nic nie zapowiada,

Że już za kilka chwil ma nastać koniec świata -

Żadnych znaków na niebie i żadnych na ziemi

nie widać - więc może jeszcze trochę pożyjemy?

Wyszedłem na ulicę, ale nie ma końca świata,

Ludzie są uśmiechnięci i nie myślą wcale o nim.

Grudniowe szaleństwo wyłączyło kiepski film,

Nakręcony przez tych, co pragną tylko płakać.

Tańczmy więc w obłokach purpurowych chwil,

W objęciach losu odnajdźmy
Mikroblog w nocy przejmuję,

Na Wykopie za trzech spamuję,

Bez sensu komentuję,

I wszystko taguję.

Kucyki oglądałem,

Pytania zadawałem,

Długo spamowałem,

Znaleziska wykopałem.

Wiersze teraz piszę,

Zakłócam nocą ciszę,

Mocno nacisnę myszkę,

Grafomańską wyprodukuję kiszkę.

#wierszujo