Mirki, dopadła mnie taka ciężka rozkmina wieczorową porą. Z góry uprzedzam, że to nie jest mój problem - to imaginacja, wymysł, ale bardzo mnie nurtujący. Otóż:

Czy uważacie, że jest możliwe kochanie równie mocno dwóch osób? Chodzi o taką szczególną miłość, wiecie, tak jak się kocha ukochaną mężczyznę/kobietę (nie mamusie i tatusia, tylko żonę, męża, dziewczynę, chłopaka). Taka sytuacja - jesteście z kimś związani, miłość ideał, powiedzmy że jesteście już zaręczeni albo
@kicioch: ten makijaż to widać, że makijaż. Jeśli ma być ładny, powinien być albo mało widoczny, acz poprawiający (tutaj bardzo daje po oczach) albo bardzo widoczny, ale mocniejszy i podkreślający jedną rzecz konkretnie, a porządnie. Nieprecyjnie pewnie się wyraziłam :P
  • Odpowiedz