Wszystko
Wszystkie
Archiwum
- 10
znacie tę krępującą sytuację gdy korzystacie z cudzego kibla bo ciśnie bobek..i spłukujecie..odczekujecie chwilę..a on wraca! ; / a wody już ni ma! i wolno się nalewa..a głupio tak dłużej tam siedzieć i czekać..ło jezu..tej katastrofy nie da się do niczego porównać ; <
#kupa
#takieglebokie
#uzewnetrzniajsiezwykopem
#kupa
#takieglebokie
#uzewnetrzniajsiezwykopem
@busz_menka: Widzę, że ostre historie tutaj lecą, więc mogę trochę podnieść poziom. Za czasów studenckich wracałem z jakichś juwenaliów (chyba na AONie, czyli taki warszawski wschodni koniec świata) na Bielany (czyli warszawski północny koniec świata) przez dworzec centralny, byłem dość zmęczony czekaniem na przesiadkę i usiadłem na ławce. Okazało się, że jakiś bezdomny dowcipniś wzbogacił kolorystykę tejże. Pół godziny autobusem nocnym z pasażerami odsuwającymi się od człowieka na drugi koniec autobusu
@karol-piotrowski: jakbyś jechał bez spodni to nie wiem czy reakcja pasażerów byłaby dużo lepsza
W tym temacie wypisujemy swoje wady,zachowania, które są ogólnie znienawidzone przez społeczeństwo.
Za zacznę:
#wady #uzewnetrzniajsiezwykopem #kacikszczerosci #pytaniedomirkow
Za zacznę:
#wady #uzewnetrzniajsiezwykopem #kacikszczerosci #pytaniedomirkow
- 91
@Mirabelkowa: Jestem gurwa leniem
- 50
@Mirabelkowa: Często nie wiem gdzie leży granica między tym co wypada, a tym co nie - często mówię więcej niż powinienem.
Wszystko nadmiernie analizuję, tworząc sobie samemu problemy które nie istnieją po za moją głową ;f
Moje żarty nie są śmieszne, mogą zostać odebrane za obraźliwe jak ktoś mnie nie zna.
Moja pamięć działa tak, że już nie pamiętam co pisałem w pierwszym punkcie, przez co ludzie zawsze myślą, że ich
Wszystko nadmiernie analizuję, tworząc sobie samemu problemy które nie istnieją po za moją głową ;f
Moje żarty nie są śmieszne, mogą zostać odebrane za obraźliwe jak ktoś mnie nie zna.
Moja pamięć działa tak, że już nie pamiętam co pisałem w pierwszym punkcie, przez co ludzie zawsze myślą, że ich
Wiecie, że przez kilka lat prawie wcale się nie śmiałam?
W szkole byłam strasznym śmieszkiem, ale później dorosłość mnie przygniotła i stałam się mega smutasem.
Pytania i teksty "a co ty taka smutna jesteś?", "czy coś się stało?", "uśmiechnij się" słyszałam prawie codziennie przez parę lat.
Pamiętam jakim szokiem dla moich znajomych była ta przemiana, a jakim dla mnie oglądanie starych filmików i zdjęć, przypominanie sobie jaka