Mirki, dobry patent dla leniwych.
Kupujesz dwie zmywarki. Jedna zapełni się naczyniami, włączasz "pranie" i jeb wszystko czyste.
I UWAGA! nie ma potrzeby wypakowywania świeżutkich pachnących naczyń!
Jak je zabrudzisz to ładujesz do drugiej i tak w kółko.

Genialne w swej prostocie!