@gzymsu:

opowiedz mi co się stało z andżelą i ojcem jak wstaniesz XD

Nic, wrócili do domu, cali i zdrowi. Potem angela poszła do tośków po hajs, który jej przy pierwszej próbie oddania go, pokroił jeżyk. On się zapierał, że zgubił po pijaku.

Dzień później Irka z gospody przyniosła mu ten hajs i ponownie, poszedł go oddać angeli, ale przekonał ją przy koniaku, żeby mu pożyczyła. Proboszcz Antoni wezwał do siebie,