Na tym krótkim filmiku sędzina pseudo-trybunału mlecznego, która wyrokuje o relacjach między prawem polskim i traktatowym. W wolnym kraju wszystkie orzeczenia podpisane pod przewodnictwem najsłynniejszej polskiej kucharki powinny zostać unieważnione z powodu drastycznego konfliktu interesów (nad brakiem etyki i przyzwoitości nawet nie będę się rozwodził, bo tego nie da się już zwerbalizować). Wyobrażacie sobie, żeby w Waszej sprawie orzekał sędzia, który wcześniej nazywał Was publicznie szmatami? To są właśnie prawo i sprawiedliwość
60scnds - Na tym krótkim filmiku sędzina pseudo-trybunału mlecznego, która wyrokuje o...
  • Odpowiedz
Państwo które gnębi tych, którzy odnieśli sukces/są przedsiębiorczy, równocześnie promując nieudolność i przeciętność -pozbawione jest jakiejkolwiek przyszłości.

@Kolorowezworki: mnie też, dlatego również od nowego roku przenoszę swoją działalność poza obreby chlewu obsranego gównem (sporo z moich znajomych również), jako że moralnym obowiązkiem dla mnie jest nie dokładać się do tego syfu. Co więcej, nie dokładając się = siłą rzeczy zmniejszą się wpływy dla nieudaczników z rządu, co również powinno przyśpieszyć rozkład tego neobolszewickiego tworu.
  • Odpowiedz
Tak a propos masturbowania się Targowicą przez część prawej strony i kleru. Z tekstu Jarosława Górskiego w Nowym Obywatelu:

225 lat temu, po uchwaleniu Konstytucji 3 maja polski kler za pośrednictwem nuncjusza Saluzzo zwrócił się do papieża Piusa VI z prośbą o potępienie Konstytucji i jej inicjatorów: Staszica, Kołłątaja i innych. Papież początkowo wahał się, ale niedługo potem pobłogosławił konfederację targowicką, do której przystąpiło siedmiu polskich biskupów, i później już konsekwentnie potępiał
  • Odpowiedz