Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma rzekami, za siedmioma morzami było sobie królestwo. Jak to w królestwie bywa, rządzili tam Król z Królową. Jednak para monarsza była zasmucona brakiem męskiego potomka. Po wielu latach prób Królowa stała się wreszcie brzemienna i powiła pięknego synka. Następca tronu - Książę był malutki, piękniutki i... miał jedną wadę - zamiast przyrodzenia miał małą, złotą śrubkę.

Dorastał nasz Księciunio w komnatach królewskich, nie zbywało