Ledwo tydzień temu o tym tytule pisałem, ale naszła mnie jedna myśl. Pomijając czarujące wręcz pierwsze wrażenie, jakie wywarła na mnie ta seria, to tak w zasadzie czym ona jest? Kolejną powieścią, w której stulejarz piwniczak wyrywa najlepszą możliwą dupę; historią skierowaną właśnie do owych przedstawicieli określonych wcześniej, którzy są głównym targetem i mają się utożsamiać z protagonistą, co by ich marne ego choć trochę urosło. Przykro mi, ale zbyt często widuję
tamagotchi - Ledwo tydzień temu o tym tytule pisałem, ale naszła mnie jedna myśl. Pom...

źródło: comment_RJyQ2Q390pAu3OPiwlGCdDnaQ5XrpPCg.jpg

Pobierz
Bunny Girl, opinia po 5 epach, są spoilery.



Bo niestety, muszę przyznać, że ostatnie 2 epizody nie były specjalnie porywające. Mam nadzieję że będzie jeszcze coś ciekawego, bo nie chcę kolejnego anime, które to, co ma najlepsze, wyczerpuje w pierwszych 3 epach...

A w początkowych epizodach seria mnie oczarowała. Podobał mi się sposób prowadzenia dialogów i brak owijania w bawełnę, na tle innych tytułów jest to tym bardziej wyjątkowe. Kreska jest na
tamagotchi - Bunny Girl, opinia po 5 epach, są spoilery.

SPOILER

SPOILER

Bo ...