Właśnie powróciłem z #woodstock2013 . Było świetnie. Hunter przebił nawet Anthraxa. Uprzedzając wyzywanie od brudasów- przez panujący upał myłem się dwa razy dziennie. Dokładnie. Z taplania się w błocie nie skorzystałem, bo wizja bycia #!$%@? całym, albo chociaż wejścia w tą śmierdzącą kałużę mnie odrzucała. Wybaczcie, że nie byłem na #wykoppiwo , ale nie miałem czasu.

#relacjawoodstock #oswiadczenie