Turbo skrót gniota kiszonkowego niemota odc. 967:
- przygotowywał rzeczy do sprzątania bo wynajął nową ekipę do sprzątania pokoików (ekipa żony Glena polubiła ciszę)
- za 2 dni wbijają nowi goście, a potem obłożenie jest "full booked" przez 3 miesiące:)
- zostawił ekipę do sprzątania i pojechał snuć się bez celu motorkiem w lewo prawo po jakichś wiochach
- tak się snuł że w połowie wyprawy po wiochach przerwał odcinek bo za
- przygotowywał rzeczy do sprzątania bo wynajął nową ekipę do sprzątania pokoików (ekipa żony Glena polubiła ciszę)
- za 2 dni wbijają nowi goście, a potem obłożenie jest "full booked" przez 3 miesiące:)
- zostawił ekipę do sprzątania i pojechał snuć się bez celu motorkiem w lewo prawo po jakichś wiochach
- tak się snuł że w połowie wyprawy po wiochach przerwał odcinek bo za
Wypierd 967
Luźny gapcio zostawia gołębnik dla pani sprzątającej, bo ma straszne obłożenie wynajmem dziupli, a sam pierdzącym motorkiem jedzie w lewo, prawo i prosto po okolicach Się Ryp, żeby poszukać miejsca, aby "popracować na lajtopie" pokasować komentarze i "odpisać na maile" . Z czystym sumieniem zostawia obcą osobę w gołębniku, bo nie na tam nic do zaebania. Na Patronite 640 pln - spadło, ale sypukcji już 26 koła.
Wy.sry.wy Gapcia da się oglądać tylko na miniaturce więc okunsiuram za poświęcenie. Widać że Bey-Kishonka powraca do sprawdzonej formuły z ostatnich tygodni pobytu w Ką-Kongu (taka dziura). Brawurowa jazda motorynką na lekkim rauszu i pindolenie o szopenie. Wyświetlenia pikują, a dumny łojciec zastanawia się co jest przyczyną :)