Oglądałem wczoraj przez chwilę analnego mitomana. Jak zwykle się nachlał i uskuteczniał swoje pseudo rapsy, założył kominiarkę na łeb i udawał gangstera a Marlenka siedziała obok z wybałuszonymi oczami i otwartą gębą wsłuchiwała się w ten jego pijacki bełkot, łapiąc każde słówko i analizując ten słowotok. Niesamowite. Gdzie on znajdzie drugiego tak oddanego słuchacza? Taka Agnes po 2 minutach słuchania tego jego bełkotu dała by mu plaskacza na otrzeźwienie, a Marlena słuchała
@Loczektoja: brudaska stawia mu chyba ultimatum: spelnianie smaczka na robaczka albo eksmisja. analorektus przed ciezkim wyborem, musi jakos okielznac wszawice

smieszy mnie natomiast przeswiadczenie kaska o posiadaniu znajomych ktorzy ja przygarna, jakis damian z gdanska i karyna z wwa.
kto normalny bedzie chcial trzymac uposledzonego nieroba?

aha ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bo ona nie ma nikogo, jak nie bylo neta, to tylko pewnie rodzina i kilku znajomych wiedziala czym sie zajmuje... a co do swiat wg niej zrobi taki dobry uczynek przygarnie bezdomnego i nakarmi