Urtah
Urtah
Gnik na urlopie, ale jak wiadomo, nie ma czasu na odpoczynek, bo jest to tytan pracy. Dziś wstał o 6 rano, aby zrobić szaber w śmitniku przy manufakturze, w którym znalazł "nowy" plecak tego typu. O 14 pozderki i fristajl, dla tych co mają w mbanku. Teraz niczym przykładny atat znowu opuszcza rodzinną melinę... znaczy gniazdo, bo musi "wyjaśnić parę spraw ogunie, żeby było tego", "ogarnąć temat nie ważne jaki widzowie" i