#pedofiliawkosciele #rozkminy

Jeżeli kuria ma płacić odszkodowanie za czyny księdza-pedofila to dla mnie to jest analogiczna sytuacja jak by powiat miał płacić odszkodowanie za nauczyciela. Wydaje mi się to bez sensu, nie rozumiem tego - przecież tylko ja mogę odpowiadać za swoje czyny. Czemu ktoś pozywa kurię, a nie księdza?

Nawet jeżeli kuria otrzymuje jakieś informacje, moim zdaniem nie może traktować ich serio - bo gdyby były to poważne zarzuty (uzasadnione podejrzenie
@jankotron: no, zgoda, doczytałem, dzięki. Jeżeli kuria otrzymuje takie informacje, to powinna uniemożliwić księdzu pracę z dziećmi, a informatora wysłać do prokuratury. Jeżeli nie reagowała w żaden sposób, mimo informacji z przynajmniej dwóch źródeł (organista i wikary), to raczej nie było to do ok. Z drugiej strony, może po prostu nie traktowali tych informacji serio, na zasadzie - czemu ktoś przychodzi z tym do nas, a nie do prokuratury, może po