Szedłem właśnie do pokusy (bo labirynt zamknęli przez błąd urzędnika. Umieścił w swoim raporcie że mają za dużo coli, a oni zrozumieli że E.coli i chwilowo nie można tam nic kupić) nabyć jakąś bułkę. Wiem że dzisiaj wolne, ale lubię wypoczywać na AGH. Mój psychiatra mówi, że to syndrom sztokholmski. Nie wiedziałem, że w tym Sztokholmie ludzie też są tak romantyczni, ale spoko xD Byłem już prawie przy wejściu, gdy usłyszałem znajomy głos.
-Wy trujecie ludzi! - brzmiał.
Gdy zajrzałem do środka, okazało się, że słuch mnie nie mylił. Na środku sali stała znana restauratorka Magda Gessler i tłukła krzesła o ściany.
-Ale pani Magdo, te hot-dogi to ulubiona potrawa studentów…
-Studenci nie wiedzą co dla nich dobre! Żadnych więcej hot-dogów! - wrzeszczała dalej. - Od teraz knajpa nazywać się będzie Chapeau Bas, i będziemy tu serwować wyłącznie wędzoną jagnięcinę argentyńską! Na talerzach ze skóry kóz górskich!
Trochę zbaraniałem, no bo jak to tak pokusa bez hot-dog maxa, ale słuchałem dalej.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#homopropaganda okazuje się prawdą.

Ludzie z tagu #przegryw postanawiają się spotkać

Połowie się udało przeżyć mentalny stres

Wielka impreza parówkowa i basen wypełniony 3 dniową kiszoną spermą.

Nagle któryś wpada na pomysł że razem mogli by wszystko.

3 dni później Wrocław.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jako Ateista zgodny ze swoim sumieniem dokonałem tydzień temu apostazji. Wieczorem po kąpieli dla Beki zamiast suszyć włosy zrobiłem sobie turban z ręcznika, bo te #adislamum he he. Następnego dnia idąc na uczelnie zauważyłem że w sklepie z antykami jest arabska szabla to też ją dla beki sobie kupiłem, mimo że kosztowała większość moich oszczędności to było warto, żeby dopełnić obrazu beki poszedłem jeszcze do empiku kupić za to co
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

-badz mno, gimbaza motzno,
-miej w szkole idealne, zlote dziecko,
-nazwijmy je gabriel,
-gabriel jest twoim najwiekszym wrogiem, zawsze ma to, czego chce,
-nie mial tylk jednego,
-burgundy,
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Smiejo się z typa, że pantofel i że zrobił bez mięsa bo #bekazlewactwa i #wegetarianizm fhuj... Gość ewidentnie próbuje zwiększyć szanse na ruchanie. Weźmy pod uwagę, że chciał na podryw wydać tyle kasy co na obciągnięcie u k---y typu premium czyli 100zł. Jakby kupił mięso to zrobiłby 10 razy kanapek mniej, przez co zawężył by grono dupeczek, które chciały by mu dać za kanapkę, dodatkowo zawęził by grono
subteIny - Smiejo się z typa, że pantofel i że zrobił bez mięsa bo #bekazlewactwa i #...

źródło: comment_NbY3WeEMrm0W5qjyFM2YHSo4UJaU9Od6.jpg

Pobierz
  • 52
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

bądz mną

matura tak bardzo za niecały rok

nie wiesz jaki język wybrać

angielski nie bo nie jade pracować na zmywak

niemiecki jezykiem nienawiści

postanów sobie że przez całe wakacje i szkołę będziesz uczył się ruska
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirasy co się w sklepie o------o to ja nawet nie
kupuje sobie no chipsy i jogurt grecki bo bedo robić sos cacyki czy inne c---i
i sobie ide do kasy a tu przedemno taka babka lat 60 na oko
no i ona w koszyku ma: 10 makaronów do rosołu i sałatę, 2 pomidory i 2 banany drugiej świeżości
i wykłada tą sałatę i mówi "a pani policzy mniej bo z przeceny hehe. to ile będzie?"
kasjerka mówi magiczne 99 gr
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Moj ojciec jest fanem Stekso. Pół pokoju zawalone martwymi lisami. Przy obiedzie nic tylko "Stekso, lisy, Stekso, lisy". W domu nikt nie chciał już słuchać tej gadki. Conajmniej raz w tygodniu ktoś potykał sie o lisa. Ostatnio jak przyszedłem do lekarza z katarem to lekarka już wyciągała odlisiacza, ale mówię jej, że tym razem to katar.
Z sąsiadem, panem Grześkiem, razem zaczęli sie jarać lisami i Stekso. No bo co pan Grzegorz mógł zrobić jak mu tata w robocie tylko o lisach biadolił.
Wreszcie pokazałem mu into internety.
I to było piękne.
I poprowadził nasz lud do boju.
Jestem dumny z ojca, że razem z nami, jako anon, prowadzi Ruch Oporu Stekso na mirko.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach