ogólnie śmieszy mnie to że go dojeżdzacie na przykład za to że jest nudny i przez to go stawiacie na równo z jakimiś rudymi oblechami. Ja go nie nawidzę za takie akcje jak udawanie że nie wiedział co się dzieje z nerem albo jak bezdomny poprosił ich o coś do jedzenia a ten zamisast mu kupić to zaczął się tłumaczyć że nie ma pieniędzy. I za takie akcje się jest zerem a