Pozwólcie, że jeszcze raz się wyżalę. Po raz kolejny wygrałem sobie na luzie linie (ja Nunu na Oriannę), 20 minuta, a ja mam 7/0/12. A później sobie dostrzegam, że bot dostaje ułańskiej fantazji i chasuje przez dwa turrety supporta, lee sin przegrywa na topie na malphite'a, a nasz jungler (Amumu) ma 4 levele mniej niż ja. Bot w międzyczasie sobie (jak to się mogło stać?) umarł, malphite w końcu zabił lee na