Od jakiegoś dłuższego czasu (tak dokładnie 10 minut... żartuję!, gdzieś od paru miesięcy) myślałem nad założeniem własnego tagu na temat gier komputerowych, w które miałem przyjemność zagrać.
Graczem komputerowym jestem od 1999 roku, dostałem wtedy pierwszy komputer stacjonarny, wcześniej były Atari, Commodore 64 oraz gry telewizyjne.
@krykoz: NFS Porsche oraz High Stakes (4) to moje ulubienie części, HP też był fajny, ale dopiero HS dopracował pościgi (rozkładanie kolczek, więcej radiowozów, mnóstwo aut na stronach, które ściągałem albo via modem, albo w kafejkach xD)... to było coś.
Pościgi były świetne, choć tak naprawdę wolałem grać w głównym trybie. Niektóre wyścigi były męczące, trochę przesada jeździć 8 okrążeń w kółko, ale od czego były pliki gry i notatnik :D
Od jakiegoś dłuższego czasu (tak dokładnie 10 minut... żartuję!, gdzieś od paru miesięcy) myślałem nad założeniem własnego tagu na temat gier komputerowych, w które miałem przyjemność zagrać.
Graczem komputerowym jestem od 1999 roku, dostałem wtedy pierwszy komputer stacjonarny, wcześniej były Atari, Commodore 64 oraz gry telewizyjne.
Grałem
Pościgi były świetne, choć tak naprawdę wolałem grać w głównym trybie. Niektóre wyścigi były męczące, trochę przesada jeździć 8 okrążeń w kółko, ale od czego były pliki gry i notatnik :D