a co jeżeli Putin wiedział, że jego prorosyjski, uległy mu, polski rząd, za niedługo przegra wybory i zabiera Krym, żeby Tusk mógł się wykazać "siłą" i żeby Polacy znowu mu zaufali?
@pikasis: mi się wydaje, że każdy polski rząd jest prorosyjski, bo polskie rządy nie myślą o przyszłości Polski, tylko o następnych wyborach. A żeby wygrać wybory, ludzie muszą być zadowoleni z rządu, a ludzie są zadowoleni, jak mają ciepło i są najedzeni. A żeby było im ciepło i mogli sobie coś ugotować, potrzebny jest rosyjski gaz. I tak koło się zamyka.