Panowie, jak to w końcu jest z tym siedzeniem w szerokim rozkroku?
Temat równie sporny co debaty zwolenników PO i PiS, czy kto ma w życiu ciężej - Mężczyzna czy kobieta?
Faktycznie wielki rozkrok jest zwykłym chamstwem czy koniecznością? Czy nie da się zmniejszyć rozstawu nóg, aby Wam i innym było komfortowo?
Słyszałam argumenty, że to kwestie zdrowotne (przegrzewanie się, uwieranie jąder, ucisk) ale jak widać taki rozkrok http://static.blancheurope.com/2017/06/Homme-%C3%A9cartant-les-jambes-dans-les-transports-en-commun-espagnols-3.jpg to aż ciśnie
@Midaete Jak nikomu nie przeszkadza, bo nie ma nikogo w promieniu 5m - niech siedzi jak chce. Ale jak w komunikacji miejskiej lub ktoś siedzi obok to już brak kultury. Sporo mężczyzn przecież siada nogę na nogę.
  • Odpowiedz