Byłam dzisiaj na placu zabaw (nie mam żadnych pedofilskich zapędów, po prostu wyprowadzałam "moją dwójkę" na spacer). Trzy wnioski:

1. Dzieci są strasznie grube. Trafił się chłopczyk, który miał większe cycki niż ja ;_;

2. Rodzice strasznie chuchają na swoje dzieci. Maluchy nie mogą się wywrócić, chodzić na bosaka, zbyt szybko się wspinać, za wysoko się huśtać, bo zaraz "stanie się krzywda, dziecko skręci sobie kark i umrze w szpitalu na brud".