Wchodzę do pizzerii i mówię "poproszę dużą homonaziwegetariańską pizzę na wynos ". Sprzedawca popatrzył na mnie dłuższą chwilę, rozejrzał się po pustym lokalu, podniósł rękę w tak dobrze znanym geście salutu rzymskiego a z jego piersi wydobył się triumfalny okrzyk "hail Hitler".
Potem spytał czy jestem wolny, odpowiedziałem mu, że nie jestem. Usiadłem do stolika, po dłuższej chwili oczekiwania przyniósł mi pizzę. Zapłaciłem podpisując jego egzemplarz "Kapitału" Marksa.

#homonaziwegetarianizm #