2974,09 - 6 - 4,2 - 7,1 - 7,5 - 7,9 = 2941,39

Choroba troszkę popsuła moje szyki, przez co prawdopodobnie nie uda mi się przebiec 10km do końca czerwca (co równa się usunięciu konta). I tak cieszy strasznie to że moja kondycja tak uległa poprawie (nie licząc ostatnich 50 dni nigdy nie przebiegłem więcej niż 4km, a teraz nie czuję zbyt dużego zmęczenia nawet).

#sztafeta #golybiega
Mam w planach do końca czerwca przebiec 10km. Póki co dzisiaj przebiegłem 1.2km, także dużo pracy przede mną. Na usprawiedliwienie dodam że ten bieg był po 3 godzinach bardzo intensywnego badmintona. Żeby nie było tak łatwo, to do puli dorzucam trening na siłowni (raczej ogólnorozwojowy), a gdy rozpocznie się sezon pogodowy to zamierzam przepłynąć wszerz Jezioro Czorsztyńskie i rzecz jasna powrócić. Dodaje tag gdyby kogoś interesowało to czy mi się uda, czy