#ukraina #wojna #fundacjauwork

Dziś widziałem zdjęcia z Mikołajewa (ukr. Миколаїв, Mykołajiw; ros. Николаев, Nikołajew)
z paczkami od nas, które dotarły tam do chłopaków na front i szpitala.
Jedzenie z Krakowa, śpiwory, karmiaty, leki, stazy, kamizelki dla ratowników...
W drodze transport trafił na ostrzał ruskich, ale dotarli cało.
Dla takich obrazków chce się dalej wciąż pomagać.
Chętnie bym podesłał i zdjęcia i filmiki, ale niestety jest zakaz publikacji.
Jak jesteś w Krakowie to możesz podejść do Fundacji i pokażemy ci na żywo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz